Co zabrać w długą podróż samochodem?
Chcemy, aby podróż była dla nas komfortowa...
Podróżowanie samochodem po Europie to przede wszystkim mnóstwo korzyści takich jak możliwość szybkiego przemieszczania się między punktami wycieczki czy brak konieczności martwienia się o bagaż, który spokojnie leży w bagażniku. Jednak często podczas podróży nie przywiązujemy uwagi do przepisów drogowych w danym kraju i niestety czasami kończy się to mandatem.
Gdy po kilku tygodniach już go otrzymamy, zadajemy sobie pytanie: jak zapłacić mandat z zagranicy? W artykule znajdziesz na ten temat cenne wskazówki i praktyczne porady.
Wielu z nas ma obawy przed pocztą z zagranicy, często boimy się, że ktoś chce nas oszukać. Mandat z zagranicy powinien mieć formę listu poleconego, jego treść powinna być napisana w języku ojczystym odbiorcy, ale niestety nie zawsze tak jest. List najczęściej zawiera zdjęcie z fotoradaru, musi być także załączony druk, a nie tylko wysokość mandatu. W piśmie powinna znaleźć się informacja o wykroczeniu, numer postępowania w danej sprawie oraz IBAN, czyli międzynarodowy numer rachunku bankowego. Mandat zagraniczny powinien zostać zatwierdzony przez polski sąd.
Oczywiście najłatwiej i najtaniej jest zapłacić mandat na miejscu, ale nie zawsze jest taka możliwość, zwłaszcza gdy chodzi o zdjęcia z fotoradarów. Otrzymany mandat z zagranicy najlepiej jest zapłacić przelewem bankowym w walucie, w której został wystawiony. Można także wykonać przelew ze swojego rachunku bankowego w polskiej walucie. Jednak bardzo często w takim przypadku bank pobiera prowizję za przewalutowanie, która może znacząco zawyżyć kwotę mandatu.
O wiele korzystniejszą opcją jest przelew SEPA, który umożliwia przelanie pieniędzy w walucie euro między bankami w Unii Europejskiej. Sama prowizja kosztuje tylko około 5 zł, ale niestety nadal nie wszystkie banki oferują swoim klientom ten rodzaj przelewu. Dobrą opcją zapłaty mandatu są też kantory internetowe, które pozwalają na zakup danej waluty i pobierają niewielką prowizję za transakcję.
W wielu przypadkach kierowcy próbują się uchylić od mandatu i ignorować jego otrzymanie myśląc, że pozostaną bezkarni. Jednak najczęściej jest to błędne przekonanie. Zagraniczne służby mają możliwość zwrócenia się do polskiego sądu, który rozpatruje takie sprawy. W takim przypadku bardzo rzadko kierowca zostaje zwolniony z odpowiedzialności. Jeśli jeszcze zamierzamy wrócić do kraju, z którego otrzymaliśmy mandat, dla własnego spokoju należy go zapłacić. W przypadku kontaktu z miejscową policją na pewno zostanie sprawdzona historia mandatowa i będzie trzeba uregulować należność na miejscu, często z dużymi odsetkami.
Musimy liczyć się z tym, że kary np. za przekroczenie prędkości w Polsce, są jednymi z niższych w Europie. Najwyższy mandat za to przekroczenie wynosi 500 zł, a u naszych sąsiadów - w Niemczech i na Słowacji kary sięgają ponad 600 euro. Warto przed podróżą zapoznać się ze stawkami mandatowymi kraju, do którego się wybieramy i zawczasu zdjąć nogę z gazu oszczędzając sobie problemów i pieniędzy w portfelu. Trzymanie się przepisów jest najbezpieczniejszą opcją poruszania się za granicą.
Mandat za zbyt szybką jazdę to kara, która jest najczęściej stosowana wobec kierowców...
Czytaj więcejOkazuje się, że to wcale nie jest takie trudne. 1 stycznia 2016 roku weszło w życie wiele...
Czytaj więcejChcemy, aby podróż była dla nas komfortowa...
W przypadku samochodów osobowych, których...
Planujesz wybrać się w zimową podróż do...